BLACKSTAR ID:Core BEAM

Autor testu: Piotr Szarna

Najnowszy produkt ze stajni brytyjskiego Blackstara z serii ID:Core jest wprost stworzony do tego celu, oferując znakomity dźwięk stereo, rozbudowaną paletę barw dla różnych instrumentów i co najważniejsze - pozwala na przesyłanie muzyki z zewnętrznego urządzenia poprzez Bluetooth.

BUDOWA

Blackstar ID:Core BEAM zamknięty został w estetycznie wykończonej czarnym, skóropodobnym tolexem obudowie o wymiarach 291 x 202 x 166 mm, a skrót w nazwie oznaczający słowa Bass Electric Acoustic Music, reprezentuje trzy rodzaje instrumentów, które możemy podpiąć do małego comba. Ostatnia fraza odnosi się do poszerzonych za sprawą technologii Bluetooth możliwości bezprzewodowego odtwarzania muzyki. Wzmacniacz wyposażony jest w parę szerokopasmowych głośników 3-calowych oraz oferuje moc 20W (2x10W). Blackstar opracował tu specjalnie odseparowane od siebie wewnętrzne komory, zapewniające znakomity obraz stereo oraz przeniesienie basowych częstotliwości nawet przy niskiej głośności. Dodatkowo technologia Super Wide Stereo daje wrażenie niezwykłej przestrzeni dźwięku. ID:Core BEAM zasilany jest zewnętrznym zasilaczem, co pozwoliło też obniżyć wagę malutkiego comba.

Na pokładzie znajdziemy sześć znanych już symulacji wzmacniaczy gitarowych: Clean Warm, Clean Bright, Crunch, Super Crunch oraz hi-gainowe OD 1 i OD 2, uzupełniane sześcioma nowymi pozycjami, wybieranymi po wciśnięciu pokrętła VOICE - dioda zmienia wtedy kolor z czerwonego na zielony, a pod każdą z 12 pozycji możemy zapisać własne ustawienia. Mamy tu dwie symulacje gitar akustycznych, dwa preampy dla gitar akustycznych oraz dwa brzmienia dla gitar basowych. Do regulacji służą 3 potencjometry GAIN, VOLUME oraz EQ-ISF. Ostatni odpowiada za autorską funkcję Blackstara ISF, pozwalającą na płynną zmianę charakteru barwy od brytyjskiego do amerykańskiego. Stronę brzmieniową uzupełniają wysokiej klasy efekty znane z linii ID:Core - po cztery rodzaje pogłosu i delay'a, efekty modulacyjne - phaser, flanger, chorus i tremolo oraz efekty basowe - envelope filter oraz cztery odmiany przestrowania. Wyboru i aktywacji dokonujemy przyciskami MOD, DLY i REV, pokrętło EFFECTS jednocześnie edytuje jeden z parametrów oraz zmienia typ efektu. Potencjometr LEVEL w połączeniu z przyciskiem funkcyjnym TAP pozwala na regulację jeszcze dwóch dodatkowych parametrów wybranego efektu.

W dolnej części panelu znajdziemy przycisk MANUAL do wyboru trybu oraz zapisu presetów, wejście USB do podłączenia Blackastara z komputerem i wykorzystania oprogramowania edycyjnego Blackstar Insider, oraz przycisk Bluetooth, parujący wzmacniacz z zewnętrznym urządzeniem obsługującym tę funkcję, dzięki czemu możemy bezprzewodowo przesyłać muzykę do comba. Całość uzupełnia jeszcze gniazdo słuchawkowe z symulacją kolumny gitarowej, wejście Line In/MP3 oraz wejście na dwuprzyciskowy, opcjonalny footswitch FS-11 do przełączania barw lub obsługi efektów.

W PRAKTYCE

Wzmacniacz oferuje naprawdę prostą i intuicyjną obsługę, a po podłączeniu do komputera przez złącze USB i zainstalowaniu bezpłatnego oprogramowania Blackstar Insider, możemy wygodnie edytować barwy i ustawienia efektów na ekranie komputera oraz korzystać z biblioteki on-line. Co więcej ID:Core BEAM działa też jako interfejs audio pozwalając na rejestrację o niskiej latencji w dowolnym programie DAW, mamy nawet możliwość późniejszego re-ampingu zapisanego sygnału.

Tu docieramy do wbudowanej funkcji Bluetooth, umożliwiającej bezprzewodowe przesłanie muzyki prosto z naszego smartfona czy tabletu. Parowanie urządzeń jest dziecinie proste a co najważniejsze, wzmacniacz Blackstara oferuje bardzo dobrą jakość hi-fi odtwarzanego dźwięku. Bas uzyskiwany z dwóch 3-calowych głośników jest wręcz powalający, całość z powodzeniem wypełni dynamicznym brzmieniem średniej wielkości pokój. Postawiony w dowolnym miejscu BEAM bez problemu zastąpi całkiem dobrej klasy, mały zestaw hi-fi, otwierając jeszcze możliwość komfortowego ćwiczenia z podkładami. Nie zapominajmy, że jest to przecież rozbudowany i funkcjonalny wzmacniacz gitarowy (i również basowy).

Na pokładzie mamy sześć znanych z serii ID:Core symulacji wzmacniaczy. Barwy czyste to okrągły, ciepły clean i jaśniejsza, lekko przełamująca się przy mocniejszym ataku barwa w drugim ustawieniu. Nie ma tu może dynamiki lampy, ale oba brzmienia znakomicie sprawdzają się przy wszelkich akordowych podkładach. Crunch to już blues-rockowy przester o bardzo dobrej reakcji na dynamikę i zmiany gałki głośności Volume gitary. W drugiej wersji oferuje on więcej gainu i nieco innych charakter, ale obie symulacje wzorowo przenoszą artykulację i oferują zbliżony do lampowego charakter. Gałka ISF po prawej stronie skali oferuje najbardziej okrągłe i naturalne barwy, a przekręcanie jej w lewo skutkuje bardziej podciętym środkiem i mocniej wyeksponowanymi skrajami pasma. Na pewno przydałaby się tu dodatkowa korekcja, ale i tak możemy ustawić kilka satysfakcjonujących barw o różnym charakterze.

Kanały OD1 i OD2 to już rockowy, tłusty hi-gain o mocnej saturacji i sustainie. Po odkręceniu gałki GAIN barwa staje się trochę mniej czytelna, tu również przydałaby się korekcja, szczególnie dla okiełznania mocnego dołu. Niemal w całym zakresie mamy dostęp do całej palety mocnych, okrągłych przesterów, z bardziej wyeksponowanym, solowym środkiem w pozycji OD2. Poprzez oprogramowanie Insider możemy też włączyć lub wyłączyć w każdej barwie wbudowaną bramkę szumów. Po wciśnięciu gałki VOICE uzyskujemy dostęp do sześciu nowych presetów. Akustyczne symulacje dla gitary elektrycznej (jedna dla pickupów single coil, druga dla humbuckerów) dobrze sprawdzają się przy nagrywaniu, ale dla tego typu barw mamy dwa kanały akustyczne (jeden o płaskiej charakterystyce, i jeden o wyeksponowanych skrajach pasma).

Po podłączeniu gitary akustycznej Blackstar zaskakuje pełnym, czytelnym brzmieniem, a małe combo można nawet wykorzystać jako niezły wzmacniacz akustyczny, który sprawdzi się przy graniu w mniejszych klubach. Tym bardziej, że na pokładzie mamy profesjonalnie brzmiące, stereofoniczne efekty przestrzenne i modulacyjne. Po cztery odmiany pogłosu i delaya plus chorus, phaser, tremolo i flanger poradzą sobie w każdej sytuacji. Po aktywacji funkcji Super Wide Stereo mamy wrażenie, jakby efekt dochodził gdzieś z boku wzmacniacza, co może być na początku nawet sporym zaskoczeniem.

Na deser są jeszcze dwa kanały dla gitar basowych, oferujące mocny dół i czytelną górę z klasycznym, ciepłym środkiem w pierwszej odmianie i bardziej agresywnym charakterem w drugiej. Tu ustawienia reverbu zastąpiły cztery odmiany przesterowania (Overdrive, Distortion, Modern i Fuzz) a zamiast tremola pojawia się reagujący na dynamikę envelope filter. Efekty te całkiem nieźle sprawują się też przy podłączeniu gitary elektrycznej, poszerzając jeszcze paletę barw. Funkcjonalność zwiększa wbudowany tuner (jego wskazania możemy obserwować dzięki diodom na panelu) oraz możliwość podłączenia 2-przyciskowego footswitcha, który obok klasycznej zmiany barw góra/dół pozwala na przełączanie się pomiędzy 2 presetami ustawionymi w programie Insider oraz włączanie i wyłączanie efektów.

POSUMOWANIE

Nowy Blackstar ID:Core BEAM jest nie tylko bardzo ciekawą propozycją ćwiczeniową dla gitarzystów i basistów, ale w kompaktowej i bardzo estetycznej formie może posłużyć również jako dobrej klasy system hi-fi do odtwarzania muzyki, z bardzo komfortową możliwością jej przesyłania poprzez Bluetooth wprost z naszego smartfona. Dynamiczny, mocny bas i klarowne brzmienie oraz dobrze sprawdzające się przy ćwiczeniu z podkładami wbudowane symulacje wzmacniaczy i efektów tworzą bardzo atrakcyjną propozycję dla gitarzystów, tym bardziej że bez żadnych problemów możemy to małe, ale posiadające zaskakujące możliwości combo zabrać ze sobą w dowolne miejsce.